Pytanie:
Czym kierować się przy wyborze firmy
czarterowej lub prywatnego
armatora?
Odpowiedz:
Przy wyborze firmy nie_kieruj się
tylko ceną czarteru (choć jest ważna),
tylko zapoznaj się z ofertą
globalnie. Często niska cena czarteru jest
adekwatna do jakości usługi, serwisu,
stanu jachtu i jego wyposażenia.
Jeżeli
czarterujesz jacht po raz pierwszy -
wybierz firmę, która zapewnia serwis
na szlaku - to znaczy w razie
kłopotów z silnikiem (lub innym sprzętem)
- dostarczy Ci na miejsce postoju nowy.
Obecnie zdecydowana większość armatorów
czarterowych taki serwis zapewnia.
Pytanie:
Jaki jacht wybrać? Który typ jachtu będzie
dla mnie odpowiedni?
Odpowiedz:
Różnorodność ofert
firm czarterowych sprawia, że
wybór odpowiedniego dla siebie jachtu nie
jest łatwym zadaniem. To jakim jachtem
popłyniemy zależy od:
- kwoty jaką zamierzamy
przeznaczyć na czarter - wiąże się z tym
wybór wielkości jachtu, jego klasy,
wieku i wyposażenia.
-
liczby
załogi - pamiętaj, że nawet z
najlepszym przyjacielem trudno
wytrzymać non stop dwa tygodnie w
jednym pokoju. Pomyśl jakie to
wyzwanie jeżeli tych przyjaciół w tym
pokoju będziesz miał ośmiu! Nawet w
największych mazurskich jachtach
powierzchnia mieszkalna nie przekracza
10-15m2.
- doboru załogi wg płci i
wieku - chodzi o intymność, wygodę
i bezpieczeństwo poszczególnych członków
załogi
- posiadanie na pokładzie
toalety w osobnej zamykanej kabinie
często bardzo istotne jest dla kobiet
i dzieci.
- osobne/zamykane kabiny
sypialne ważne są dla załóg, w których
są pary lub jest znaczne zróżnicowanie
załogi pod względem wieku.
- zamknięta rufa, relingi z
siatką zabezpieczającą itp. są bardzo
istotne dla żeglujących z małymi
dziećmi.
- dobrze wyposażony i wygodny
kambuz ważny jest dla osób lubiących
gotować, chociaż gotowanie na jachcie
do najwygodniejszych nie należy; w tym
miejscu należy zaznaczyć, że mycia
naczyń powinno odbywać się na brzegu,
a jachtowy zlew posiada bezpośredni
odpływ ścieków za burtę, więc powinien
służyć wyłącznie do opłukania naczyń
przed użyciem.
- preferencje co do rodzaju
uprawianej żeglugi.
- sportowa - jachty
sportowe: smukła sylwetka, duża
powierzchnia żagli, lekka konstrukcja,
z otwartą rufą, dużym kokpitem i małą
nadbudówką; jachty bardzo szybkie i
zwrotne ale
wymagające od załogi sporego
doświadczenia. mniejsze jachty
tej klasy często nie mają kabiny wc;
czasem wyposażone w miecz szybrowy
umożliwiający szybką żeglugą ale
wymagający od załogi zwiększonej
ostrożności w okolicach kamieni i
mielizn (ryzyko uszkodzenia).
- hotelowa - jachty
duże, z bogatym wyposażeniem
pokładowym i nawigacyjnym, bardzo
bezpieczne - niekoniecznie szybkie,
komfortowe: dwie lub trzy osobne
zamykane kabiny sypialne, osobna i
przestronna kabina wc, raczej dla osób
z grubszym portfelem; jachty tej klasy
przeznaczone są raczej do postoju w
porcie niż przy romantycznej plaży.
- turystyczna - jachty
średniej klasy, powierzchnia
mieszkalna koedukacyjna, czasem z
zamykaną jedną kabiną dziobową; nadaje
się zarówno do postoju na dziko jak i
w dobrze wyposażonej marinie. często z
ograniczoną powierzchnią żagli ze
względów bezpieczeństwa.
- turystyczno-sportowa
- nowoczesne jachty o dobrych
właściwościach nautycznych
zapewniające zarówno komfort jak i
bezpieczeństwo żeglugi oraz sporo
wrażeń miłośnikom sportowego
szaleństwa; jachty najbardziej
uniwersalne niestety nie najtańsze.
- trampingowa - tanie,
małe jachty (przeważnie starsze)
nadające się do wpłynięcia w każdy
nawet najdzikszy zakątek Mazur;
przeznaczone dla osób, którzy cenią
przede wszystkim bliski kontakt z
naturą i nie przeszkadzają im
niewygody codziennej żeglugi.
- Oczywiście
żadnego
jachtu nie można przypisać ściśle
do określonego rodzaju żeglugi.
- doboru załogi pod względem
doświadczenia żeglugowego - chodzi
o bezpieczeństwo całej załogi oraz
jachtu.
- żeglarze z małym
doświadczeniem (szczególnie
wypływający w swój pierwszy,
samodzielny rejs) powinni wybierać
jachty mniejsze, łatwe w obsłudze z
niezawodnym silnikiem; zdecydowanie
odradzamy na pierwszy
rejs jachty klasy sportowej (trudność
opanowania przy nagłych szkwałach i
silniejszym wietrze) oraz hotelowej
(trudność manewrowania dużym jachtem,
o sporej inercji i masie w ciasnym
mazurskim porcie); odradzam na
początek także jachty z kołem sterowym
zamiast rumpla (potrzebne wyczucie
jachtu). Przy dużej dawce zdrowego
rozsądku można pływać od razu dużym
jachtem (kiedyś musi być w końcu ten
pierwszy raz) ale to właśnie zdrowy
rozsądek nakazuje zaczynać od
mniejszych jednostek.
- żeglarze z
niedoświadczoną załogą (lub
wręcz 'zieloną') powinni wybierać
jachty przede wszystkim bezpieczne (turystyczne,
turystyczno-sportowe lub hotelowe -
aby nie zniechęcić załogi do
żeglowania w przyszłości), wyposażone
w udogodnienia typu: bramka do
kładzenia masztu, najlepiej wyposażoną
w wanty prowadzące, rolfok koniecznie
na sztywnym sztagu, niezawodny silnik,
fały sprowadzone do kokpitu, miecz
obrotowy itp. umożliwiające w razie
konieczności jednoosobową obsługę
jachtu.
- niezwykle
istotna
jest obiektywna ocena swoich
umiejętności.
- preferencje jeżeli chodzi o
postój (w porcie / na dziko) -
chodzi o zanurzenie i łatwość podejścia
do plaży; jeżeli ktoś ma zamiar nocować
'na dziko' powinien wybrać jacht z małym
zanurzeniem, najlepiej z otwartą lub
półotwartą rufą, drabinką zaburtową
(jeżeli rufa jest zamknięta i/lub
wysoka) oraz sterem na pawęży. Przy
wyborze postojów 'na dziko' należy
unikać szczególnie jachtów ze sterem
głębinowym oraz silnikiem stacjonarnym
ze względu na brak możliwości wygodnego
cumowania rufą do plaży.
- pory roku w której
zamierzamy żeglować - późną
jesienią i wczesną wiosną warto
zastanowić się na jachtem wyposażonym w
pokładowe ogrzewanie, tym bardziej, że
ceny czarteru o tej porze roku nie są
wysokie. Pierwsze rejsy po Mazurach
rozpoczynają się w kwietniu, a kończą
pod koniec października. Porty czynne są
zazwyczaj od początku maja do końca
września.
Pytanie:
Od czego zależy cena czarteru?
Odpowiedz: Od
podaży i popytu :) - Cena za czarter zależy
przede wszystkim od okresu, w którym
jacht chcemy wynająć. Zależy także od
wielkości jachtu i jego wieku, staniu i
wyposażenia.
Najniższe
ceny są przed sezonem (kwiecień, maj,
początek czerwca) oraz po sezonie (wrzesień,
październik). Najwyższe są w okresie wakacji
szczególnie w tzw. szczycie sezonu (druga
połowa lipca, pierwsza połowa sierpnia) oraz
w tzw. długie weekendy.
Można
nawet stwierdzić, że w długi weekend majowy
(szczególnie jak weekend jest naprawdę
długi) pływa wszystko, co jest w stanie
pływać. Dlatego na ten termin najlepiej
rezerwować jacht z odpowiednim
wyprzedzeniem. Tym bardziej, że niektóre
jachty (szczególnie duże) są wodowane
dopiero w czerwcu, aby uniknąć
'bezzarobkowaego' stania w porcie pomiędzy
majowym weekendem a właściwym sezonem.
Pytanie:
Czy na jachcie przeznaczonym dla 8 osób
może bezpiecznie pływać 7 osób dorosłych i
dwoje dzieci?
Odpowiedz:
Jest to możliwe ale niezgodne z
przepisami i zdrowym rozsądkiem -
podobnie jak jazda samochodem przeznaczonym
dla 5 osób z czterema osobami dorosłymi i
dwojgiem dzieci (niezależnie od
wieku).
Dla
takiej liczby osób lepiej wynająć dwa
mniejsze jachty niż jeden duży. Powodów jest
kilka. Jachty 8 osobowe są przeważnie
oznaczane jako 6+2 - czyli 6 osób pływa na
nim stosunkowo wygodnie, dodatkowe dwie się
zmieszczą ale żegluga do komfortowych nie
należy; jacht posiada określoną ilość
środków ratunkowych; w przypadku jakiegoś
wypadku zbyt duża liczba osób na pokładzie
będzie dodatkową okolicznością obciążającą
sternika. Ponadto warto zastanowić się czy
wytrzymamy psychicznie tygodniowy rejs takim
'zatłoczonym autobusem'.
Pytanie:
Dlaczego są czasem duże różnice w cenie
czarteru takiego samego typu jachtu u
różnych armatorów?
Odpowiedz:
Jachty różnią się wiekiem, wyposażeniem,
jakością osprzętu zabudowy itp. Poza tym
jachty rekreacyjne niektórych armatorów
często są dopieszczone w każdym szczególe i
bardzo dobrze wyposażone. Taki jacht w
czarterze pływa tylko tyle czasu - ile
potrzebuje, aby zarobić na swoje utrzymanie.
Cena czarteru w takim przypadku jest wysoka,
ale pływanie takim jachtem to sama
przyjemność.
Pytanie:
Na co zwrócić szczególną uwagę?
Odpowiedz:
Wynajęcie jachtu można podzielić na trzy
etapy. Ustalenie ceny, podpisanie umowy i
wpłata zaliczki oraz przekazanie jachtu.
- Podczas wstępnej negocjacji
ceny czarteru ustal cenę za cały
okres czarteru po uwzględnieniu
ewentualnych rabatów, dopłat itp,
godzinę odbioru i zdania jachtu.
Sprecyzuj co jest wliczone w cenę
(silnik, ilość paliwa, akumulator,
środki czystości, jakie ubezpieczenie,
jakiej wielkości butla gazowa, kaucja
na pokrycie ewentualnych uszkodzeń lub
braków w wyposażeniu itp.) jeżeli nie
jest to wymienione na stronie. Wypytaj o
stan techniczny i wyposażenie konkretnego
(z nazwy) jachtu którym będziesz pływać.
Dowiedz się także gdzie, za ile i w
jakich warunkach będziesz mógł
pozostawić swój samochód.
- Przed wpłatą zaliczki -
dokładnie zapoznaj się z umową
czarteru, przed jej podpisaniem. W razie
wątpliwości skonsultuj się z prawnikiem
i wyjaśnij wszelkie wątpliwości.
- Przed rejsem koniecznie sprawdź
i policz wyposażenie
wyszczególnione w protokole odbioru.
Zwróć uwagę wydającemu jacht na
ewentualne uszkodzenia i/lub braki w
wyposażeniu i zapisz je do
protokołu - dzięki temu przy zdawaniu
jachtu unikniesz nieporozumień. Coraz
więcej firm wyszczególnia ceny
poszczególnych elementów ruchomych
na jachcie w protokole
zdawczo-odbiorczym. Jest to dobre
rozwiązanie, gdyż w przypadku utopienia
jakiejś części wyposażenia (np. kotwicy)
- wiemy jaka kwota zostanie potrącona z
kaucji.
Pytanie:
Słyszałem, że po rejsie trzeba wysprzątać
i umyć jacht?
Odpowiedz:
Różnie z tym bywa. Dawniej oddanie brudnego
jachtu świadczyło źle o fachowości
sternika-kapitana jachtu. Obecnie etyka
żeglarskiej ma coraz mniejsze znaczenie,
dlatego w niektórych dużych firmach
sprzątanie wliczone jest w cenę czarteru. W
innych firmach (przywiązanych do tradycji)
należy samemu wyczyścić jacht przed
oddaniem.
W
większości przypadków jest jednak możliwość
pozostawienia jachtu brudnego za dopłatą
(50-100zł) - wówczas jacht sprząta portowa
ekipa sprzątająca.
Tą
kwestię także najlepiej uzgodnić przed
podpisaniem umowy.
UWAGA:
Do mycia jachtu nie wolno używać
detergentów mogących zanieczyścić
wodę. Zatruwanie wody jest zabronione i
podlega karze (Ustawa Prawo Wodne)
Pytanie:
Czym czyścić jacht w trakcie rejsu?
Odpowiedz:
Jachty czarterowe wyposażone są w tzw.
szczotkę ryżową do szorowania pokładu oraz
wiaderko na lince do jego spłukiwania,
chociaż zdecydowanie lepszy będzie do tego
mop z mikrofibry, gdyż twarda szczotka
powoduje mikrorysy na żelkocie, które potem
szybciej się brudzą.
Na Mazurach woda w kranach jest bardzo
twarda, więc zdecydowanie lepiej używać do
mycia miękkiej wody z jeziora. Po
wyschnięciu pokładu pozostaje mniej osadu.
Do mycia jachtu nie_wolno używać
detergentów (popularnej chemii
gospodarczej), gdyż są one trujące dla
środowiska (w szczególności ryb i ptactwa
wodnego).
W
porcie jachty powinny być myte czystą wodą
pod ciśnieniem (tzw. myjki ciśnieniowe),
także bez użycia środków chemicznych.
Zatruwanie
wody jest zabronione i podlega karze (Ustawa
Prawo Wodne)
Pytanie:
Jakie dokumenty odnośnie jachtu muszę
otrzymać od armatora?
Odpowiedz:
Najczęściej czarterujący otrzymuje drugi
egzemplarz umowy i kserokopię
dowodu rejestracyjnego oraz protokół
zdawczo-odbiorczy. Kapitan-sternik musi
posiadać wymagane uprawnienia
żeglarskie (szczególnie ważne przy
dochodzeniu ubezpieczenia) jeżeli takowe są
wymagane do prowadzenia określonego jachtu
(więcej informacji o uprawnieniach
żeglarskich
i motorowodnych). Jachty czarterowe
najczęściej są zarejestrowane, bo tego
wymaga ubezpieczenie. (Uwaga: w sezonie 2008 -
zmiana przepisów - nie ma obowiązku
rejestracji jachtów żaglowych do 12m
długości - czytaj
więcej nt. obowiązku rejestracji)
Nie
polecamy czarterowania jachtu
nie_ubezpieczonego, gdyż w przypadku
jakiegoś wypadku będziemy musieli pokryć
straty z własnej kieszeni. Wszelkie
dokumenty powinny być do wglądu i należałoby
się z nimi zapoznać, aby potem nie było
nieporozumień. Np. większość umów
ubezpieczeniowych nie zapewnia zwrotu
ubezpieczenia za silnik ukradziony poza
dozorowanym portem (postój na dziko).
Zdarzały
się nawet takie sytuacje, ze gdy nieuczciwym
żeglarzom kończyły się pieniądze -
sprzedawali silnik, następnie zgłaszali
kradzież, dlatego firmy ubezpieczeniowe
wprowadziły takie obostrzenia i nie ma czemu
się dziwić.
Pytanie: Jak obecnie
wygląda sprawa przeglądu technicznego
i rejestracji jachtu, czy jest on
obowiązkowy?
Odpowiedz:
Począwszy od roku 2008, nie ma w Polsce
obowiązku rejestracji jachtów żaglowych
o długości kadłuba do 12m lub
jachtów motorowych o mocy silnika do
15kW. Nie ma też obowiązkowych
przeglądów technicznych.
Podstawa
prawna: Rozporządzenie Ministra Sportu i
Turystyki z dn. 11 kwietnia 2008r. w sprawie
trybu rejestracji statków używanych na
wodach śródlądowych do uprawiania sportu i
rekreacji - Dz.U. Nr 72 z poz. 425 i 426) -
zobacz
w
formacie PDF
Pytanie:
Gdzie można obejrzeć przykładowe umowy
czarteru?
Odpowiedz:
Niektóre firmy czarterowe mają wzory umów
zamieszczone na swoich stronach. Nie ma
umowy uniwersalnej, każda firma ma
wypracowaną swoją umowę mniej lub bardziej
korzystną dla czarterującego. Umowę przed
podpisaniem należy dokładnie i ze
zrozumieniem przeczytać, w razie potrzeby
skonsultować się z osobą biegłą w
przepisach.
Pytanie:
Jakie szkody są objęte ubezpieczeniami
jachtów czarterowych, a za jakie
czarterujący będzie musiał zapłacić sam?
Odpowiedz:
Wszystko zależy od wyboru firmy
ubezpieczeniowej, wariantu wykupionego
ubezpieczenia/pakietu ubezpieczeń oraz...
umowy czarteru. Każda firma ubezpieczeniowa
ma własne umowy i warunki. Do najbardziej
popularnych na Mazurach ubezpieczycieli
jachtów czarterowych należą PZU, Warta i
Alianz.
Zobacz
przykładowe ogólne
warunki
ubezpieczenia jachtów śródlądowych.
Koszt naprawy drobnych uszkodzeń lub
uzupełnienia braków w wyposażeniu pokrywany
jest najczęściej z kaucji pobieranej przez
armatora od wynajmującego na początku rejsu,
a rozliczanej po jego zakończeniu.
Tzw.
udział własny (nie zwracany przez
ubezpieczyciela) wynosi najczęściej 15%
wartości sumy ubezpieczenia (wartości
jachtu). Istnieją oczywiście umowy
ubezpieczeniowe bez_udziału własnego -
jednak znacznie wyższa w tym przypadku
składka ubezpieczeniowa jest wliczona także
w wyższą w tym przypadku cenę czarteru.
Pytanie:
Czy zawsze pobierana jest kaucja?
Odpowiedz: Kaucja
w usługach czarterowych jest standardem.
Jej wysokość zależy od klasy jachtu i
jakości wyposażenia - koniecznie należy to
ustalić przed podpisaniem umowy. Ubezpieczenie
jachtu nie obejmuje drobnych strat -
np. utopienia szekli czy kotwicy. W innych
przypadkach procedura odzyskania
ubezpieczenia jest bardziej kosztowna niż
poniesiona strata - np. w przypadku drobnego
przetarcia/rozerwania żagla. Tego typu
straty zawinione przez wynajmującego
pokrywane są właśnie z kaucji. Podobno też
wynajmujący, który zapłacił kaucję bardziej
dba o powierzony sprzęt o wartości niekiedy
przekraczającej cenę luksusowego auta.
Pytanie:
Czy zawsze pobierana jest zaliczka?
Odpowiedz: Zaliczka
w usługach czarterowych jest standardem.
Jej wysokość zależy od umowy z konkretnym
armatorem. Średnio kwota zaliczki stanowi
ok.30% wartości czarteru. Wpłata
zaliczki jest potwierdzeniem rezerwacji
(zawarciem umowy) jachtu w danym
terminie.
- Zdarza się, że na dany jacht w
określonym terminie jest kilku
chętnych ale niekoniecznie
zdecydowanych klientów. Niektórzy
klienci rezerwują jednocześnie po jednym
jachcie w kilku różnych firmach.
Następnie po wybraniu najkorzystniejszej
dla siebie oferty rezygnują z
pozostałych narażając w ten sposób
armatorów na wymierne straty. Armator w
tym czasie mógł sprzedać czarter innej
osobie.
- Wpłata zaliczki jest gwarancją
dla armatora, że klient nie rozmyśli
się pod byle pretekstem.
- Do momentu wpłacenia zaliczki
rozmowy na temat rezerwacji
jachtu uważa się za nie_zobowiązujące.
Pytanie: Nie
posiadam żadnych
uprawnień żeglarskich. Czy mogę
wypożyczyć jacht?
Odpowiedz: Do
prowadzenia jachtu żaglowego o
długości poniżej
7,5m nie_są wymagane żadne uprawnienia
(patent
żeglarza nie jest konieczny). Jeżeli
chodzi o jachty motorowe (motorówki) -
nie_są wymagane żadne uprawnienia
motorowodne do prowadzenia motorówki o
mocy silnika poniżej 10kW (ok. 13KM) oraz
jachtów spacerowych, których prędkość
konstrukcyjnie została ograniczona do 15km/h
(tzw. hasuboty).
Podstawa
prawna: (USTAWA z dnia 23 sierpnia 2007 r. o
zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz
niektórych innych ustaw - Dz.U.
z
2007r. Nr 171 poz. 1208)
Z naszych informacji
wynika, że większość armatorów pomimo
zmiany przepisów uzależnia wynajęcia
jachtu żaglowego od posiadania min.
patentu żeglarza jachtowego - Ich jachty, ich prawo
(podobnie jak np. udzielenie zniżki na
czarter na podstawie okazania karnetu z
wyciągu narciarskiego).
W
dobie dużej konkurencji, niektóre firmy
umożliwiają także wynajęcie jachtu czy też
motorówki wraz ze sternikiem
posiadającym niezbędne
uprawnienia i kwalifikacje. Jeżeli
wybrana przez Ciebie nie przewiduje takiej
możliwości - zobacz w dziale usługi
żeglarskie > sternicy
do
wynajęcia.
ZOBACZ TEŻ: CZARTER
BEZ PATENTU NA MAZURACH
Pytanie:
Posiadam stary patent żeglarza jachtowego
wydany w roku XXXX. Czy mogę wypożyczyć
jacht?
Odpowiedz:
Oczywiście! Stare patenty zachowują swoją
ważność, ale w zakresie posiadanych wówczas
uprawnień. Dopiero po wymianie starego
kartonika na nowy laminowany patent
zyskujemy nowe uprawnienia.
Pytanie:
Czy patent żeglarza jachtowego pozwala na
kierowanie jachtem z silnikiem
dowolnego rodzaju i o dowolnej mocy?
Odpowiedz:
Tak, pod warunkiem, że jest to jacht
żaglowy, a silnik jest napędem
pomocnicznym. Przykład jachtu
żaglowego
z silnikiem o mocy 50KM.
Do
kierowania motorówką czy jachtem motorowym z
silnikiem o mocy powyżej 10kW (ok.13KM)
wymagane jest posiadanie patentu
motorowodnego. Więcej na temat uprawnień do
prowadzenia jachtów na stronie pt. Patenty żeglarskie i
motorowodne.
Pytanie:
Czy posiadając patent, a nie mając ukończonych
18lat mogę wypożyczyć jacht?
Odpowiedz:
Osoba niepełnoletnia nie posiada pełnych
zdolności do czynności prawnych, a więc nie
może być stroną umowy czarterowej. Może
natomiast samodzielnie (lub pod nadzorem)
prowadzić jacht wynajęty przez osobę
pełnoletnią, która weźmie na siebie
odpowiedzialność za ewentualne straty
materialne. W praktyce wszystko zależy od
konkretnej firmy. Więcej na temat uprawnień
do prowadzenia jachtów na stronie pt. Patenty żeglarskie i
motorowodne.
Pytanie:
Czy mogę wypożyczyć jacht w jednym
porcie, a zwrócić w innym?
Odpowiedz:
Taka opcja nazywana jest czarterem One-Way i
coraz więcej firm ma ją w swojej ofercie.
Zawsze tzw. czarter One-Way jest
droższy, gdyż zawiera opłatę za
przeprowadzenie jachtu do portu
macierzystego przez pracownika firmy/wynajętego
stenika i czasem za transport załogi
do miejsca parkowania samochodu. W każdym
sezonie jest coraz więcej chętnych na tego
typu usługi.
Pytanie:
Czy możliwe jest zdobycie patentu
żeglarskiego podczas zorganizowanego
rodzinnego wypoczynku na Mazurach?
Odpowiedz:
Tak. Należy w tym celu wziąć udział w tzw. wędrownym
szkoleniu żeglarskim zakończonym egzaminem
na stopień żeglarza jachtowego. Można
skorzystać z jachtu firmy
organizującej
szkolenia żeglarskie lub po
konsultacji z organizatorem szkolenia
samodzielnie wypożyczyć jacht dostosowany do
naszych wymagań w firmie
czarterowej. Sternikiem oraz
dodatkowym członkiem załogi na naszym
jachcie będzie oczywiście wykwalifikowany
instruktor żeglarstwa, który podczas rejsu
przeprowadzi szkolenie praktyczne i
teoretyczne.
Pytanie:
Co robić gdy sprzęt zepsuje się podczas
rejsu np. silnik?
Odpowiedz:
Jeżeli coś się stanie ze sprzętem na szlaku
- zawsze dzwonić do armatora. W
żadnym wypadku nie_naprawiać samodzielnie
lub korzystać z usług przypadkowego serwisu.
Wydanych w ten sposób pieniędzy nigdy
nie_odzyskasz, a gdy naprawa zostanie
wykonana źle - narobisz kłopotów osobie,
która weźmie jacht po Tobie (pomyśl czy
chciałbyś być na jej miejscu).
Pytanie:
Co powinienem wiedzieć na temat paliwa
do silnika?
Odpowiedz: Przed rejsem wydający jacht
dokładnie instruuje sternika co do składu
mieszanki. Prawie zawsze na jachcie jest
tez odpowiedni olej zalecany do danego
typu silnika (w interesie armatora jest,
aby klient używał odpowiedniego oleju do
danego silnika przedłużając tym samym jego
żywotność). Na silniku jest ponadto
naklejka z odpowiednią informacją. Poza
tym można zapłynąć do jednej z nawodnych
stacji paliw pewnej znanej firmy,
gdzie przeszkoleni pracownicy wleją co
trzeba.
- Silniki dwusuwowe w większości
wymagają mieszania paliwa z olejem w
stosunku 1:100 lub rzadziej 1:50
(starsze egzemplarze czasem jeszcze
inaczej). Niektóre silniki dwusuwowe o
większej mocy posiadają wbudowany
automatyczny dozownik oleju. W tym
przepadku należy pamiętać o jego
uzupełnianiu. O braku oleju w tym
przypadku informuje z reguły specjalna
kontrolka na obudowie silnika, czasem
dodatkowo alarm dźwiękowy.
- Silniki 4-suwowe nie wymagają
stosowania mieszanki. Stosuje się czystą
benzynę bezołowiową.
- Silniki diesla (w większości
stacjonarne) nie wymagają komentarza.
Pytanie: Czy
można pływać nocą?
Odpowiedz:
Niestety szlak żeglowny na Mazurach jest
przygotowany wyłącznie do żeglugi w porze
dziennej (maksymalnie godzinę
po zachodzie słońca pod warunkiem,
że jacht udaje się do przystani/brzegu),
ale spotyka się również żeglujących nocą.
Jacht musi wówczas posiadać wymagane
przepisami oświetlenie nawigacyjne. Warto
spytać armatora czy wybrany przez nas
jacht takie posiada. Jeżeli znajdziemy się
w sytuacji, że noc zastanie nas na
jeziorze, a nasz jacht nie posiada
przepisowego oświetlenia - bezwzględnie
musimy mieć na pokładzie latarkę lub inne
źródło światła.
Pływanie lub cumowanie na wodach
żeglownych nieoświetlonym jachtem czyni go
niewidocznym i jest bardzo niebezpieczne.
Jednostka może zostać stratowana przez
łódź motorową.
Pytanie:
Czego nie kupować w sklepie żeglarskim?
Odpowiedz:
Klucza do likszpary, kilwateru - Starzy
wyjadacze wiedzą o co chodzi - Nowicjusze
wkrótce się dowiedzą :) Aha. Nie opłaca się
także wybierać / wypompowywać wody ze
skrzynki mieczowej :)
Pytanie:
Co zabrać na rejs?
Odpowiedz: Po
pierwsze wpisać do telefonu komórkowego
numery telefonów do WOPR oraz do
armatora - właściciela jachtu. Reszta
znajduje się w dziale Żeglarskie
Informacje
Praktyczne serwisu mazury.info.pl.
Pytanie:
Czy na Mazurach jest drogo jeżeli
chodzi o żywność?
Odpowiedz:
Wszystko zależy od tego, gdzie się
stołujesz. Niektórzy przywożą ze sobą cały
zapas jedzenia na 2 tygodnie dla całej
załogi - potem połowę z tego wyrzucają -
oszczędność pozorna. Obowiązuje zasada - im
dalej od wody/portu tym taniej. Niestety nie
ma nic za darmo - trzeba potem to wszystko
przynieść...
Pytanie:
Co to jest LAZY JACK?
Odpowiedz:
Jest to zespół linek biegnących od masztu do
bomu ułatwiających zrzucenie grota (żagiel
nie spada na pokład czy do kokpitu, tylko
ładnie układa się na bomie). Na bomie jest
zamocowany pokrowiec do którego wpada
zrzucany żagiel. Potem pozostaje tylko
zapiąć suwak. Pokrowiec ma inną nazwę (MDS,
czyli Main Drop System) ale przyjęło się
nazywać Lazy Jack'iem cały komplet -
pokrowiec + linki. Zobacz zdjęcie: lazy
jack
1, lazy
jack
2
Pytanie:
Co to znaczy, że grot jest na
pełzaczach?
Odpowiedz:
Pełzacze (zobacz foto - grot
na
pełzaczach) są alternatywą dla
likliny. Dzięki zastosowaniu pełzaczy, grot
łatwiej jest wciągnąć i zrzucić. Rozwiązanie
to stosowane jest przeważnie w połączeniu z
lazy jackiem i fałami sprowadzonymi do
kokpitu (nie knagowanymi na maszcie).
Pytanie:
Co to jest tent?
Odpowiedz:
Jest to specjalny namiot (tropik) rozciągany
na bomie nad kokpitem podczas postoju -
przydatny podczas palącego słońca i deszczu.
Pytanie:
Co to jest stoper?
Odpowiedz:
Jest to specjalna, samozaciskowa knaga
służąca przeważnie do knagowania fałów i
montowana w połączeniu z prowadnicami na
nadbudówce (kabinie). Przy wybieraniu fału w
kokpicie nie trzeba go odknagowywać. Aby
zwolnić zacisk wystarczy unieść dźwignię do
góry. Zobacz foto: widok
nadbudówki, stoper,
prowadnica
fałów
Pytanie:
Co to jest sztywny sztag?
Odpowiedz: Sztywny
sztag, to sztag wykonany z
aluminiowych profili (zamiast stalowej
linki), połączonych ze sobą w jedną sztywną
konstrukcję, zintegrowaną z rolfokiem
(urządzeniem do zawijania foka na sztagu).
Foka przymocowanego do sztywnego sztagu nie
zrzuca się (tak jak w przypadku tradycyjnego
foka na raksach), tylko roluje - nawija na
sztagu.
Zastosowanie
sztywnego sztagu:
- zapobiega przypadkowemu
rozwinięciu się foka podczas postoju (co
często ma miejsce w tradycyjnych
rozwiązaniach podczas silnego wiatru)
- jeżeli urządzenie jest
odpowiednio wysokiej jakości umożliwia
'refowanie foka' - czyli dowolne/płynne
zmniejszanie pracującej powierzchni
żagla podczas żeglugi.
Kładąc
maszt na jachcie wyposażonym w sztywny sztag
nie wolno dopuścić do jego zbytniego
ugięcia, gdyż może to doprowadzić do
trwałego uszkodzenia aluminiowych profili, z
którego jest wykonany. Naprawa jest
kosztowna.
Fok
przeznaczony do stosowania na sztywnym
sztagu - na linku wolnym ma naszyty
specjalny pasek materiału ciemnego koloru
(osłona UV), chroniący żagiel nawinięty na
sztagu przed promieniami UV.
Zobacz
zdjęcia: rolfok
na
sztywnym sztagu, rolfok
na
sztywnym sztagu, profil
sztywnego
sztagu (bez założonego foka), rolfok
na
sztywnym sztagu (z fokiem), rolfok
na
sztywnym sztagu (z fokiem), sztywny
sztag
(górna część),
Pytanie:
Czym różnią się od siebie urządzenia do
kładzenia masztu, co to jest wytyk,
bramka itp. Które są najwygodniejsze w
obsłudze?
Odpowiedz:
- Wytyk jest najstarszym
i najtańszym i coraz mniej obecnie
spotykanym urządzeniem pomocnym przy
opuszczaniu masztu - jest to pręt
zamontowywany tuż przed operacją
kładzenia masztu w osi symetrii jachtu.
Jego wadą jest to, że trzeba go trzymać
aby nie przechylał się na boki. Do
położenia masztu potrzeba co najmniej 2
ludzi.
- Bramka jest
nowocześniejszym rozwiązaniem -
konstrukcja jest zamontowana na stałe na
dziobie wzdłuż burt jachtu - nie wymaga
podtrzymywania. Oba rozwiązania w
przypadku dużego zafalowania potrzebują
jeszcze jednej osoby do trzymania masztu
aby nie przechylał się na boki podczas
opuszczania.
- Najbardziej zaawansowane
rozwiązanie to oprócz bramki - tzw. wanty
prowadzące - zamocowane na
specjalnych wspornikach (zobacz foto - wspornik
wanty
prowadzącej) w_osi_obrotu
masztu podtrzymujące maszt podczas
opuszczania i podnoszenia. Wówczas całą
operację może przeprowadzić jedna osoba
niezależnie od stanu zafalowania. Ilość
osób potrzebnych do podnoszenia masztu
zależy od wagi masztu, ilości przełożeń
oraz.... siły załogi :)
- Ostatnio pojawiło się nowe
urządzenie wspomagające podnoszenie i
opuszczanie masztu. Jego potoczna nazwa
to 'ujarzmiona teściowa'. Jest to
zespół sprężyn działających na ściskanie
zamontowany wewnątrz masztu połączonych
z piętą masztu za pomocą stalowej linki.
Napinajęce się podczas opuszczania
masztu sprężyny umożliwiają jego łatwe
(wg reklamy przy użyciu jednej ręki)
postawienie. Pomysł nie przyjął się w
jachtach czarterowych.
- Wyciągarka
elektryczna - bardzo wygodne
rozwiązanie, ale wymagające zwiększonej
uwagi. Wystarczy chwila nieuwagi, aby
połamać maszt, gdy np. jedna z want
podczas podnoszenia masztu zaczepi o
jakiś wystający element takielunku.
Pytanie: W
jaki sposób opuszcza/stawia się maszt?
Odpowiedz:
Opuszczanie
masztu na jachcie wyposażonym w dobry
'patent' do tego przeznaczony jest
stosunkowo proste:
- jeżeli jest taka potrzeba
(zazwyczaj jest) odpinasz i
zdejmujesz bom z żaglem, kładąc go
z boku przy relingach w taki sposób, aby
nie przeszkadzał; jeżeli bom wyposażony
jest w lazy jack, należy uprzednio
poluzować jego linki.
- zamknij suwklapę
- podchodzisz do sztagu i wyciągasz
zawleczkę/bolec, uważając, aby
maszt nie przewrócił się do tyłu -
trzymasz w tym celu talię służącą do
opuszczania wybraną) - Pamiętaj, aby
wyciągnąć odpowiednią
zawleczkę/bolec. znam przypadek,
gdy turysta wyciągnął zawleczkę/bolec
przed bramką i... maszt zwalił mu się na
pokład omal nie zabijając załogi na
pokładzie.
- luzujesz talię
(najlepiej poprzez kabestan) i
opuszczasz maszt na stojak/krzyżak (w
zależności od zastosowanego na jachcie
rodzaju patentu do opuszczania masztu -
procedurę możesz wykonać samodzielnie
lub będziesz potrzebował kogoś do
pomocy).
- w przypadku masztu z tzw.
rolfokiem na sztywnym sztagu - nie
wolno dopuścić do ugięcia sztywnego
sztagu. Może to doprowadzić do
jego trwałego uszkodzenia i kosztownej
wymiany.
- przywiąż wanty, achtersztag i
fały do masztu w taki sposób, aby linki
nie były w wodzie - unikniesz
niebezpieczeństwa wkręcenia się lin w
śrubę lub zaczepienia o jakąś
przeszkodę.
Nieco
trudniejsze jest stawianie masztu:
- wyciągasz z wody i zabezpieczasz
przed zaplątaniem wszystkie liny:
wanty, achtersztag, fały itp. (w
szczególności gdy jacht wyposażóny jest
w windę elektryczną - można coś
uszkodzić).
- sam lub z pomocą załogi podrywasz
maszt do góry (samą talią może to
być utrudnione).
- wybierasz talię
(samodzielnie albo przy pomocy kabestanu
- w zależności od ciężaru masztu).
- podczas podnoszenia masztu
zwracasz uwagę, aby wanty czy
achtersztag nie zaczepiły się o inne
elementy wyposażenia (może dojść
do ich uszkodzenia, a w skrajnych
przypadkach do wygięcia masztu).
- przytrzymując talię aby maszt
nie przewrócił się - zabezpieczasz
bolcem/zawleczką patent przed
rozłączeniem.
Podczas
procesu opuszczania/podnoszenia masztu
wszystkie dzieci (bezwzględnie), a także
pozostałe osoby, zbędne w danym momencie
na pokładzie powinny schronić się w
kabinie.
Pytanie: Czy
można nocować 'na dziko' (poza portem)?
Odpowiedz:
Nie istnieje przepis zabraniający postoju na
dziko. Jeziora póki co są własnością
państwową i ogólnodostępną. Zawsze można
stać przy_brzegu na kotwicy
(kotwicach).
Należy
jednak pamiętać, że
- Według prawa (Ustawa Prawo
Wodne z dn. 18 lipca 2001r. z
późniejszymi zmianami) właściciele
nieruchomości przyległych do
jeziora bądź rzeki (powierzchniowych wód
publicznych) mają zakaz grodzenia
działki w odległości mniejszej niż 1,5
m od linii brzegu, a także
zakazywania lub uniemożliwiania
przechodzenia przez ten obszar. Nie
oznacza to jednak, że możemy tam
biwakować - wolno nam jedynie
tamtędy przechodzić. Powyższy
przepis nie dotyczy jednak terenów
specjalnych (rezerwat przyrody, teren
wojskowy i inne specjalnego
przeznaczenia - opis poniżej), gdzie
jest bezwzględny zakaz wychodzenia na
brzeg.
- Za wychodzenie na brzeg
(korzystanie z prywatnej własności,
pozostawienie śmieci, załatwienie
potrzeb fizjologicznych itp.), będący
czyjąś własnością (wejście na cudzy
teren - np. camping, pole namiotowe,
gospodarstwo agroturystyczne) - właściciel
lub
dzierżawca może pobierać opłatę.
- Rezerwaty
przyrody (do których
należy np. większość wysp na
jeziorach mazurskich oraz niektóre
jeziora - przede wszystkim Nidzkie,
Dobskie) - zakaz
cumowania i wychodzenia na brzeg.
- Tereny leśne (przede
wszystkim cały obszar sąsiadujący z
Puszczą Piską, a więc zachodni
brzeg jeziora Śniardwy oraz
jezioro Bełdany oraz inne tereny
Lasów Państwowych) - biwakowanie tylko w
miejsach wyznaczonych. (Ustwa o
lasach - Dz.U. 2005 nr 45 poz. 435).
Poza oczywistymi sprawami jak zakaz
śmiecenia, niszczenia mrowisk,
roślinności (m.in. cumowanie do drzew)
itp. zabronione jest:
- puszczanie
psów
luzem,
- hałasowanie,
- w odległości do 100 m od
granicy lasu, zakaz wzniecania
ognia (np. palenia
ognisk) poza miejscami wyznaczonymi
przez nadleśniczego, oraz zakaz korzystania
z otwartego płomienia
(np. grillowania).
- Nie należy zapominać także o
tym, że w takich miejscach nie_obowiązuje
ubezpieczenie od kradzieży.
Pytanie:
Jak wygląda sprawa opłat portowych? Za
co się płaci i ile?
Odpowiedz:
Wysokość opłat portowych reguluje wolny
rynek, więc cena zależy od kalkulacji
właściciela przystani.
- Ceny są różne. W jednych
portach opłaty są pobierane wyłącznie od
jachtu, w innych od jachtu - plus/lub
zamiast opłata od każdej osoby w
załodze.
- Wysokość opłaty może
być wyższa lub niższa i zależy
od popularności danego portu, jego
wielkości, wachlarza świadczonych usług,
udogodnień i innych czynników mających
wpływ na cenę np.: bojki cumownicze,
woda i prąd na kei, oświetlenie
pomostów, monitoring, ochrona, sklep
i/lub tawerna na miejscu, koncerty w
porcie, port osłonięty od wiatru/fal,
głębokość i wielkość basenu
umożliwiająca wygodne manewrowanie
jachtem itp..
- W cenę opłaty portowej
oprócz samej opłaty za postój jest
przeważnie wliczona możliwość
pozostawienia śmieci, umycia naczyń,
pobieranie wody. W dobrych portach, gdy
opłata pobierana jest w zależności do
ilości osób na pokładzie w cenę wliczone
jest także nielimitowane korzystanie z
toalet.
- Osobna opłata w
większości portów pobierana jest za
korzystanie z natrysków i czasem za
opróżnianie zawartości toalet
chemicznych. UWAGA Opróżnienie
zbiornika toalety chemicznej do ziemi
lub do wody jest bezwzględnie i surowo
karane!
Pytanie: Czy
można cumować do drzew?
Odpowiedz:
Cumowanie do_drzew jest zabronione i
jako wykroczenie karane mandatem.
Mówi o tym Rozporządzenie Ministra
Infrastruktury z dnia 28 kwietnia 2003
r. w sprawie przepisów żeglugowych
na śródlądowych drogach wodnych (dz. u. nr
212, poz. 2072, paragraf 7.04 pkt 3).
Najlepiej zaopatrzyć się przed rejsem w
specjalny świder cumowniczy wkręcany grunt
lub po prostu wbić solidny palik.
Pytanie:
Czy można kierować jachtem/motorówką po
spożyciu alkoholu?
Odpowiedz: Sternik
musi być trzeźwy, gdyż w innym
przypadku może stracić uprawnienia
żeglarskie
i/lub motorowodne oraz prawo jazdy
(podobnie jak za kierowanie rowerem, czy
samochodem po pijanemu). Kierowanie jachtem
lub motorówką pod wplywem alkoholu jest
przestępstwem. Dodatkowo w przypadku
jakiegoś wypadku sternik odpowiada
materialnie za ewentualne uszkodzenia,
gdyż umowa ubezpieczenia nie obowiązuje; w
przypadku ofiar w ludziach - może trafić do
więzienia.
Cytat
z Kodeksu Karnego
Art.
178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie
nietrzeźwości lub pod wpływem środka
odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w
ruchu lądowym, wodnym lub
powietrznym, podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2
§
2. Kto, znajdując się w stanie
nietrzeźwości lub pod wpływem środka
odurzającego, prowadzi na drodze
publicznej lub w strefie
zamieszkania inny pojazd niż
określony w § 1, podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do roku.
Komentarz:
Jacht płynący na silniku jest pojazdem
mechanicznym w rozumieniu przepisów. Szlak
żeglowny jakim są Wielkie Jeziora
Mazurskie jest (wodną) drogą publiczną,
a jacht płynący pod żaglami, kajak,
czy rower wodny jest innym pojazdem.
Pytanie: Czy
dokarmianie ptaków wodnych jest
zabronione?
Odpowiedz:
Nie ma przepisu, który by tego zabraniał
- jednak poprzez dokarmianie
ptactwa wodnego (szczególnie łabędzi i
kaczek) czynimy tym zwierzętom ogromną krzywdę.
- Ptaki przyzwyczajone latem do
obfitości pożywienia i rozleniwione
brakiem konieczności jego zdobywania -
nie odlatują na zimę do cieplejszych
krajów. W związku z tym większość z nich
ginie zimą z wycieńczenia
(jeziora, kanały i rzeki zamarzają i
ptak nie ma możliwości ani się pożywić
ani napić!).
- Tylko nielicznym udaje się
przeżyć - stłoczone całą zimę i
dokarmiane w sztucznie utrzymywanych
przez człowieka niezamarzniętych
częściach kanałów i rzek (przeważnie pod
mostami).
- Ponadto podając łabędziowi
(ptak wodny) suche pożywienie
(przeważnie chleb) powodujemy poważne
choroby przewodu pokarmowego. Pożywienie
ptactwa wodnego musi być mokre.
Pytanie: Czy
można użyć silnika tylko w celu wejścia
do portu/przystani znajdującej się w
strefie ciszy?
Odpowiedz:
Można, pod warunkiem, że jest to silnik elektryczny.
'Strefa ciszy' to określenie potoczne - w
przepisach są wyszczególnione konkretne
akweny, na których wprowadzono zakaz
używania jednostek pływających z silnikami
spalinowymi.
- Za ustalanie 'stref ciszy'
odpowiadają poszczególne samorządy. W
niektórych przypadkach wydawane jest
specjalne zezwolenie (które posiadają
np. statki żeglugi, motorówki policyjne
i ratownicze).
- Używanie silników spalinowych jest
zabronione nie tylko ze względu na hałas
(który w przypadku nowoczesnych silników
nie jest uciążliwy) ale przede
wszystkim chodzi o zanieczyszczenia
- spaliny i resztki oleju dostające się
do wody podczas pracy takiego
silnika.
- Dozwolone jest używanie w
strefach chronionych jedynie silników
elektrycznych
- każdy duży jacht stacjonujący lub
zamierzający pływać po jeziorze Nidzkim
lub Dobskim w taki silnik powinien być
wyposażony.
- Jeziora na szlaku WJM
objęte strefą ciszy:
- jezioro Dobskie
(rezerwat przyrody)
- jezioro Nidzkie
(rezerwat przyrody)
- część jezior: Śniardwy (zat.
Kaczerajno), Bełdany (zat.Iznocka
i północna część zatoki Wygryńskiej)
- szlak boczny - jeziora Wojnowo,
Buwełno,
Ublik Mały, Ublik Wielki
- szlak boczny - jezior Gołdopiwo
- Strefy ciszy tworzone są w
celu ograniczenia liczby jachtów na
danym akwenie, w związku z ochroną
przyrody. Jeżeli przewidujemy, że nasz
jacht nie będzie miał możliwości
wypłynięcia z portu (np. z powodu
dopychającego wiatru) bez pomocy silnika
spalinowego (z powodu swojej masy lub
braku silnika elektrycznego) -
powinniśmy wybrać do żeglugi inny akwen
nie znajdujący się pod szczególną
ochroną. Naruszenie
przepisów dotyczących strefy ciszy
podlega karze grzywny.
Zobacz pełny
wykaz
jezior objętych zakazem używania
silników spalinowych w województwie
warmińsko-mazurskim - lub inaczej wykaz
jezior znajdujących się w tzw. strefie
ciszy.
UWAGA: Nie mylić jezior
objętych zakazem używania silników
spalinowych z zakazem używania silników
motorowych (boje ze znakiem
przekreślonej śruby).
Pytanie:
Jak prawidłowo uruchomić silnik zaburtowy?
Odpowiedz:
Poniższa instrukcja dotyczy większości małych
silników zaburtowych z wbudowanym
zbiornikiem paliwa (najczęściej
spotykane na Mazurach).
- Odkręć odpowietrznik w
zbiorniku paliwa (najczęściej plastikowa
śruba-korek znajdująca się na korku od
wlewu paliwa)
- Odkręć kranik dopływu paliwa
(najczęściej z boku obudowy silnika).
- Włącz ssanie (najczęściej z
przodu obudowy silnika)
- Najważniejsze - zanurz stopę
silnika w wodzie (opuść silnik
na pantografie) - pod żadnym pozorem nie
wolno uruchamiać silnika 'na sucho'.
- Sprawdź czy przełącznik biegów
jest w pozycji 'na luzie'.
- Ustaw manetkę w pozycji
rozruchowej (najczęściej jest
oznaczona).
- Pociągnij energicznie
'szarpanką' nie więcej niż dwa-trzy razy
(bez gazu).
- Wyłącz ssanie
- Ustaw manetkę 'na małym gazie'
i uruchom silnik energicznym
pociągnięciem 'szarpanki'. Jeżeli silnik
jest sprawny i nie jest jakimś
wynalazkiem z minionej epoki - nie ma
możliwości, aby nie zapalił.
- Jeżeli silnik nie zapalił lub
zapalił i zgasł - zanim urwiesz
'szarpankę' :-) sprawdź jeszcze raz, czy
wszystkie powyższe kroki wykonałeś
poprawnie. Wielokrotne pociąganie
'szarpanką' w szczególności 'na ssaniu'
- najczęściej kończy się zalaniem
świecy i silnik nie zapali.
Pytanie:
Jak bezpiecznie zacumować dużym jachtem w
ciasnym porcie?
Odpowiedz:
Dużym jachtem najlepiej cumować rufą do
kei. Zalety takiego cumowania, to:
łatwiejsze wchodzenie i wychodzenie z jachtu
na ląd; czysty pokład oraz mniejsza
możliwość zrobienia sobie krzywdy na śliskim
pokładzie nocą przy wychodzeniu za potrzebą.
Wadą jest mniejsza intymność (przechodzący
pomostem zaglądają nam do kabiny).
Poszczególne
fazy
bezpiecznego cumowania rufą:
- Przed_wpłynięciem do portu
należy przygotować sobie kotwicę na
rufie (lub cumę jeżeli w porcie są
boje) ale zamocowaną na dziobie.
Koniecznie za wantami (za burtą), aby
uniknąć późniejszego przewlekania przez
wanty po zacumowaniu. Odbijacze
wywiesić za burtami także przed
wejściem do portu.
- Wpływamy do portu bezwzględnie
na silniku. Z małą prędkością
ale przy zachowaniu pełnej
sterowności (konieczne
wyczucie).
- Podczas manewrów nigdy nie
podnosimy miecza jeżeli nie ma
takiej konieczności (jest wystarczająco
głęboko) - duży jacht z uniesionym
mieczem szybko dryfuje i ma bardzo
ograniczoną sterowność (szczególnie przy
bocznym wietrze).. Jeżeli port jest
płytki - unosimy miecz tylko częściowo -
tyle, na ile jest to konieczne. Jeżeli
dopływamy bezpośrednio do plaży - miecz
wyciągamy sukcesywnie (konieczne
doświadczenie).
- Do kei dochodzimy na
wstecznym. Bardzo łatwo wówczas
manewrować pomiędzy jachtami.
- Wkładamy (nie wyrzucamy)
kotwicę do wody w odpowiednim
miejscu lub przepływając rufą obok boi
zaczepiamy do niej cumę na biegowo.
Dzięki temu, że kotwica/cuma zamocowana
jest na dziobie unikniemy późniejszego
wypychania ciężkiego jachtu w celu
wyrzucenia kotwicy lub zacumowania do
boi.
- Hamujemy jacht silnikiem -
NIGDY nogą,
bosakiem czy rękoma. Ważącego ponad dwie
tony jachtu nie jesteśmy w stanie
zatrzymać własnym ciałem.
- Oddajemy cumę rufową,
następnie idziemy na dziób z wcześniej
zamocowaną do boi/kotwicy cumą dziobową
w reku.
- Naprężamy i knagujemy cumę
dziobową.
Jachty
ciężkie bez steru strumieniowego np. typu
Tes 32 Dreamer wymagają większego wyczucia -
pełną sterowność odzyskują dopiero po
przepłynięciu ok. 2-3metrow przy ruszeniu z
miejsca. Dlatego trzeba zachować cierpliwość
(zimna krew) i być ostrożniejszym i/lub mięć
więcej miejsca do manewrów... ewentualnie
kogoś do pomocy.
Przy
dopływaniu rufą do plaży - kotwice należy
włożyć do wody jak najdalej od brzegu (w
zależności od długości liny). Przy
ewentualnej zmianie kierunku wiatru
(drugiego dnia) na dopychający będziemy
mogli wyciągnąć się na kotwicy na tyle
daleko, aby odpalić silnik bez obawy o śrubę
i częściowo schować miecz.
Najczęściej
popełniane
błędy:
- paniczne manewrowanie na
silniku: - cala wstecz, cala naprzód,
cala wstecz, cala naprzód... Manewry w
porcie wykonuje się płynnie i jak
najostrożniej. Najlepiej inercję jachtu
poznać wcześniej na otwartej wodzie (np.
przy boi).
- oddanie cumy rufowej bez
uprzedniego zamocowania cumy dziobowej
(włożenia kotwicy dziobowej); potem
często nieskuteczne zmagania z
wyrzuceniem ciężkiej kotwicy jak
najdalej lub wypychanie ciężkiego jachtu
w celu zacumowania do małej boi bosakiem
z wysokiego dziobu (często
niewykonalne).
- bardzo niebezpieczna próba
zatrzymywania jachtu nogą, bosakiem,
rękoma (słynna komenda chroń dziób);
były przypadki ciężkich kontuzji.
- wywieszanie obijaczy dopiero
po zacumowaniu, gdy jacht już
zdążył porysować sąsiednie jachty
lub otrzeć się o pomost.
Pytanie:
Jak działa ster strumieniowy w dużym
jachcie? Gdzie jest umieszczony i czym
napędzany?
Odpowiedz:
Jest to turbina napędzana na jachtach
przeważnie silnikiem elektrycznym,
umiejscowiona pod lustrem wody na dziobie
jachtu z osią obrotu prostopadłą do osi
jachtu (rura na wylot z jednej burty na
drugą). Turbina pompuje wodę z jednej strony
jachtu na drugą odpychając w ten sposób
dziób w żądanym kierunku (bokiem).
Umiejscowienie turbiny jest na burcie nad
wodą oznaczone specjalną naklejką (zobacz
foto - naklejka
informacyjna
steru strumieniowego). Turbiną
steruje się za pomocą specjalnej manetki lub
jojsticka (zobacz foto - manetka
steru
strumieniowego).
Pytanie:
Od kiedy czynne są śluzy?
Odpowiedz:
Śluzy Guzianka
i Karwik
oficjalnie są czynne dla żeglarzy od 1maja.
Jeżeli płyniesz w nietypowym okresie
(kwiecień lub koniec września) - najlepiej
upewnij się telefonicznie (numery telefonów
na stronach - linki powyżej). Śluzowanie w
Polsce jest płatne. Godziny otwarcia śluz na
WJM
- - maj, wrzesień, październik -
7.00 - 20.00
- - czerwiec, lipiec, sierpień -
7.00 - 21.00
Pytanie:
Gdzie znajdę godziny otwarcia mostu
obrotowego na kanale Giżyckim?
Odpowiedz:
Godziny otwarcia oraz opis działania
zabytkowego mostu wraz z krótkim filmem
pokazującym jego działanie są na podstronie
- Most
obrotowy
w Giżycku.
Pytanie:
Czy miejsca niebezpieczne na szlaku są
oznakowane?
Odpowiedz: Na
Mazurach niemal wszystkie miejsca
niebezpiecznych takie jak podwodne kamienie
czy mielizny - są oznakowane, ale
nie wszystkie.
- Przed rejsem sugeruję zakup dobrej
mapy dla żeglarzy z oznaczonymi
głębokościami i przeszkodami na szlaku
(w każdym kiosku na Mazurach i
księgarni). Niektóre jachty czarterowe
posiadają takie mapy na pokładzie -
upewnij się jednak przed czarterem, czy
Twój także będzie ją miał.
- Jeżeli posiadasz GPS - zobacz
dział Satelitarna
Locja Mazur - do pobrania
bezpłatna
cyfrowa mapa Mazur do odbiornika GPS
z zaznaczonymi miejscami
niebezpiecznymi.
- Jeżeli posiadasz smartfona -
są stosowne aplikacje.
Szczególna ostrożność
wskazana jest w przypadku wypłynięcia poza
szlak żeglowny. O końcu wód żeglownych
informują stosowne znaki - biały kwadrat z
czerwoną obwódką i stosownym napisem (niestety
tylko w języku Polskim).
- Poza szlakiem zdarzyć się mogą
bardzo
niebezpieczne, napowietrzne linie
energetyczne. Do
najbardziej uczęszczanych miejsc, w
których linie energetyczne zwisają nad
wodą należą:
- Wojnowo
(boczny szlak Niegocin-Buwełno) -
linia średniego napięcia na wysokości
ok.10m nad wodą kilkadziesiąt metrów
za mostem płynąc w kierunku jeziora
Wojnowo (zobacz na mapie)
- Stręgiel
(boczny szlak Święcajty-Gołdapiwo) -
linia średniego napięcia na wysokości
ok.10m nad wodą za mostem płynąc w
kierunku jeziora Stręgiel (zobacz na mapie)
oraz linia średniego napięcia na
wysokości ok.8m nad wodą nad odcinkiem
rzeki Sapina łączącym jeziora
Pozezdrze i Brząś (zobacz na mapie).
- Węgorzewo - stary kanał na
północ
za portem 'Mamry' - linia średniego
napięcia na wysokości ok.10m nad wodą
płynąc głównym szlakiem w kierunku
portu Mamry Port w Węgorzewie, odnoga
kanału w lewo (zobacz na mapie).
Stosunkowo łatwo pomylić drogę i
wpłynąć do starego kanału przy
wypływaniu z portu Mamry Port (zobacz zdjęcie)
- Węgorzewo
- szlak żeglowny - linia średniego
napięcia na wysokości ok.15m nad
wodą (zobacz na mapie)
mniej groźne ze względu na wysokość.
Linia nad głównym szlakiem
prowadzącym do portu Keja w
Węgorzewie (zobacz
zdjęcie) - już nieaktualne -
przewody zostały poprowadzone pod
dnem kanału.
- Piękna Góra - szlak
Kisajno-Tajty przed mostem nad
drogą Giżycko-Kętrzyn, nad kanałem od
strony jeziora Tajty - linia średniego
napięcia na wysokości ok.10m nad wodą
(zobacz na mapie)
- Giżycko - nad kanałem
łączącym jezioro Kisajno z jeziorem
Popówka Duża (przystań wędkarska) -
linia średniego napięcia na wysokości
ok.10m nad wodą (zobacz na mapie)
- Okolice kanału Kula
łączącego jezioro Niegocin, Boczne i
Jagodne - - linia średniego
napięcia na wysokości ok.10m nad wodą
nad południowym brzegiem jeziora
Boczne (zobacz na mapie)
oraz północnym brzegiem zatoki jeziora
Jagodne (zobacz na mapie)
- Jezioro Tałty - szlak
żeglowny - linia wysokiego napięcia na
wysokości ok.20m nad wodą (zobacz na mapie)
mniej groźne ze względu na wysokość.
- Jezioro Bełdany
- linia średniego napięcia na
wysokości ok.8m przecinająca ujściowy
odcinek rzeki Krutynia (zobacz na mapie)
- UWAGA!
Lokalizacje
na mapie orientacyjne. Serwis
mazury.info.pl nie bierze
odpowiedzialności za ich
dokładność.
- Ponadto jest jeszcze kilka
lub kilkanaście miejsc przecięcia
napowietrznych linii ze szlakiem,
jednak w tych przypadkach obecność
mostów zarówno przed linią jak i za
nią wymusza wcześniejsze położenie
masztu.
- Istnieje spora szansa, że
problem linii energetycznych zostanie
w końcu definitywnie rozwiązany - czytaj
więcej...
Mniej
doświadczonym żeglarzom sugerujemy płynięcie
wzdłuż bardzo dobrze oznakowanego toru
wodnego, przeznaczonego dla statków
pasażerskich. Szlak oznakowany jest za
pomocą trzech rodzajów boi.
- Zielone boje w kształcie
stożka - mijamy lewą burtą płynąc
na północ (w kierunku Węgorzewa) i prawą
burtą, gdy płyniemy na południe.
- Czerwone boje w kształcie
walca - mijamy prawą burtą płynąc
na północ (w kierunku Węgorzewa) i lewą
burtą, gdy płyniemy na południe.
- Okrągłe boje w zielone i
czerwone pasy - oznaczają
rozwidlenie/rozgałęzienie szlaku.
Pytanie:
Co zrobić w przypadku wejścia na
mieliznę/podwodne kamienie?
Odpowiedz:
Wpłynięcie na mieliznę z reguły nie
jest groźne zarówno dla samego jachtu jak i
dla załogi, jednak może być kłopotliwe samo
zejście z piaszczystej płycizny (w
szczególności dużym i ciężkim jachtem).
Jeżeli samo podniesienie miecza i płetwy
sterowej nie pomaga - w celu zejścia z
mielizny należy odciążyć jacht i w ten
sposób zmniejszyć jego zanurzenie. Jeżeli
cała załoga jest na pokładzie - spychanie
jachtu np. silnikiem na wstecznym niewiele
lub wręcz nic nie pomoże. Całą załogę
zapraszamy do wody i wspólnymi siłami
spychamy jacht - sukces gwarantowany.
Bardziej
niebezpieczne jest uderzenie w podwodne
kamienie, które należy omijać szerokim
łukiem. Wpłynięcie jachtem na kamienie
(szczególnie dużym jachtem) w najlepszym
przypadku kończy się podrapaniem kadłuba
i/lub zaklinowaniem miecza, a w najgorszym
rozbiciem/rozpruciem kadłuba,
złamaniem/wygięciem miecza lub wręcz
zatonięciem jachtu. Dlatego przed
wypłynięciem z portu radzimy dobrze
przestudiować mapę pod względem
kamieni występujących na trasie naszego
rejsu.
Pytanie:
Jak zachować się gdy na horyzoncie pojawi
się czarna chmura?
Odpowiedz:
Aby precyzyjnie określić zagrożenie (czy
będzie z tej chmury burza czy nie) potrzebna
jest spora wiedza i jeszcze większe
doświadczenie.
Na głównym szlaku działa system ostrzegania
pogodowego, który za pomocą
błysków ostrzega o możliwości wystąpienia
nagłych zjawisk meteorologicznych. 60
błysków na minutę - możliwość wystąpienia
burzy. 90 błysków na minutę - zalecane
możliwie najszybsze schronienie w
najbliższym porcie lub przy brzegu.
Żeglarz nie powinien ryzykować wywrotki i
schronić się przy najbliższym brzegu lub
najbliższym porcie. Zapewniamy, że lepiej
pomylić się nawet kilka razy, niż jeden raz
narazić załogę i jacht na niebezpieczeństwo.
- Cała załoga na pokład -
nie ma dyskusji, że będzie padało.
- Wszyscy zakładają kamizelki
ratunkowe
- Zamykamy zejściówkę i
inne otwarte luki, przez które może
dostać się do środka jachtu woda w
przypadku wywrotki.
- Zrzucamy żagle
- Na silniku (nigdy pod
żaglami) płyniemy do najbliższego
brzegu.
W
takiej sytuacji każdy powinien mieć telefon
komórkowy zabezpieczony przed zamoknięciem.
Jeżeli nie przyda się nam - może przydać się
załodze innego jachtu.
- Podstawowe numery:
- 0-601
100
100 - centrum MWOPR
(opłata za połączenie wg cennika
operatora)
- 0-87
425
30 77 - MSR (Okartowo
nad jeziorem Śniardwy - opłata za
połączenie wg cennika operatora)
- 998
- Straż Pożarna - także ratownictwo
wodne - szczególnie poza popularnymi
szlakami.
- 112
- bezpłatny numer Centrum Ratownictwa
Przed
wypłynięciem w rejs zalecamy pobranie na
telefon aplikacji Meteo.pl
Alternative oraz SAT24.com, które
pozwolą nam śledzić prognozy pogody na
bieżąco. Aplikacja Sat 24 pozwala z bardzo
dużą dokładnością zobaczyć na zdjęciach
satelitarnych zbliżającą się
nawałnicę.
Pytanie:
Czy firma xxx pod adresem yyy jest
wiarygodna?
Odpowiedz: Wszystkie
oferty czarterów na naszej stronie są
przed umieszczeniem sprawdzane pod względem
wiarygodności - sprawdzamy czy oferowane
jachty istnieją.
Jeżeli
masz jakieś pytania/wątpliwości odnośnie
konkretnej oferty - napisz do nas -
postaramy się udzielić wyczerpującej
odpowiedzi. UWAGA! Nie_udzielamy
żadnych informacji/opinii na temat
jachtów/firm nie_wymienionych w naszym
indeksie - nie jesteśmy biurem
detektywistycznym :)
Od
początku istnienia naszego serwisu (1998),
nie podjęliśmy współpracy z kilkunastoma
armatorami z powodu małej (naszym zdaniem)
wiarygodności, zrezygnowaliśmy ze
współpracy z dwoma nie_rzetelnymi
armatorami, a także przyczyniliśmy się do
wykrycia 2 oszustów na innych serwerach
(sprawy oficjalnie zgłoszone na policję). W
ubiegłych latach były
przypadki oszustów, którzy
pobierali zaliczki za czarter
nie_istniejących jachtów.
Pytanie:
Gdzie mogę przeczytać/wystawić opinię o
danej firmie
czarterowej?
Na naszym
forum utworzyliśmy dział pt. Czarter
jachtów
- opinie o firmaczh czarterowych i
armatorach prywatnych. Po
zalogowaniu można podzielić się
wrażeniami z czarteru lub poznać opinię
innych na temat danego armatora.
Odpowiedz:
W naszym serwisie nie ma takiej opcji
z bardzo prostego powodu - nie
istnieje skuteczna metoda weryfikacji
wiarygodności przesyłanych najczęściej
anonimowo lub pod pseudonimem opinii.
- Przykładem
szkodliwości
umieszczania opinii jest zdarzenie
sprzed kilku lat. W jednym z serwisów
żeglarskich ogłaszała się firma
AgroVita Czarter. Pod linkiem do ich
strony były same pozytywne opinie! Jak
się później okazało (po sprawdzeniu
przez policję) wysłane celowo i przez
tą sama osobę. Właścicieli firmy do
dziś ściga prokurator. Oszuści
naciągnęli kilkadziesiąt osób na
wpłatę zaliczki za czarter
nieistniejących jachtów. Wystawione
fałszywe-pozytywne opinie z pewnością
im to ułatwiły.
- Niektóre
serwisy stosują moderowane księgi
gości. Moderowane, czyli edytowalne
przez armatora. Jaka jest rzetelność
takiej księgi? Żadna.
My stosujemy inna metodę - naszym zdaniem
najlepszą. Po prostu przed
umieszczeniem oferty sprawdzamy jej
wiarygodność, a po umieszczeniu
rzetelność. Firmy/jachty bez
historii w naszym serwisie (a więc
niezweryfikowane pod względem rzetelności,
co w żadnym wypadku nie oznacza
nierzetelne) oznaczone są czerwonymi
strzałkami .
Bardzo
zależy nam na dobrej opinii o naszym
serwisie, dlatego bez skrupułów
usuwamy oferty nierzetelnych armatorów,
w stosunku do których są uzasadnione
skargi. W sezonie 2006 byliśmy zmuszeni rozstać
się z kolejnym nierzetelnym armatorem
:-(
Pytanie:
Aby wędkować na Mazurach potrzebuję
zezwolenia? Czy można wędkować z
jachtu żaglowego?
Odpowiedz:
Według przepisów polskiego prawa: Do
amatorskiego połowu ryb na wodach
publicznych wymagane jest posiadanie przy
sobie podczas wędkowania - karty
wędkarskiej (poświadczającej znajomość
przepisów np. okresów i wymiarów ochronnych
na połów ryb) oraz
odpowiedniego zezwolenia na połów ryb
na danym akwenie (dotyczy to wszystkich
jezior).
- Kartę wędkarską
uzyskuje się w Polskim Zwiazku
Wędkarskim po zdaniu egzaminu -
zezwolenie wykupuje się u dzierżawcy
danego jeziora na którym wędkujemy lub w
dowolnym sklepie wędkarskim lub urzędzie
pocztowym.
- Z obowiązku posiadania karty
wędkarskiej są zwolnione:
- osoby do lat 14, z
tym że mogą one uprawiać amatorski
połów ryb wyłącznie pod opieką
osoby pełnoletniej posiadającej taką
kartę.
- cudzoziemcy przebywający
czasowo na terenie Polski (konieczne
jedynie zezwolenie).
- Istnieje możliwość połowów na
tzw. wędkarskich
łowiskach specjalnych (na
Mazurach jest ich kilkanaście -
zamknięte jeziora, stawy hodowlane),
gdzie po uiszczeniu opłaty za możliwość
połowu nie wymagane są żadne dokumenty.
- Łódź służaca do połowu (np.
wędkowanie z jachtu) musi być
zarejestrowana. Za brak
rejestracji sprzętu pływającego
służącego do połowu grozi kara grzywny.
- Mandaty karne za drobne
wykroczenia wynoszą od 100-300zł. Np. za
połów raka błotnego - 300zł, za brak
rejestracji 200zł.
Za
nielegalny połów ryb grozi
odpowiedzialność karna, konfiskata sprzętu,
a w skrajnych przypadkach nawet łodzi. Nad
legalnością połowu czuwa m.in. powołana do
tego celu Państwowa Straż Rybacka, z
uprawnieniami podobnymi do Policji
(strażnicy są uzbrojeni w broń palną,
posiadają szybkie łodzie motorowe) oraz
Społeczna Straż Rybacka. (Podstawa prawna: USTAWA z dnia 18
kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym Dz.
U. 1999 r. Nr 66 poz. 750 oraz późniejsze
zmiany)
Pytanie:
Gdzie można kupić/wypożyczyć kapok dla
dziecka ważącego 15kg?
Odpowiedz:
Coraz więcej firm czarterowych posiada w
wyposażeniu swoich jachtów specjalne środki
ratunkowe dla dzieci oraz posiada specjalnie
przygotowane jachty do żeglugi z dziećmi.
Można również w środek ratunkowy dla swojego
dziecka zaopatrzyć się przed rejsem we
własnym zakresie. Kamizelka ratunkowa
dla dzieci do 20kg (tak to się nazywa)
jest produkowana przez jedną z polskich firm
specjalizujących się w produkcji
atestowanych środków ratunkowych. Koszt
takiej kamizelki to ok.100-150zł, jednak
bezpieczeństwo dziecka jest bezcenne.
W
supermarketach można kupić pompowane
kamizelki asekuracyjne z folii PCV. To nie
jest środek ratunkowy i może być używany
wyłącznie do zabawy na plaży.
Pytanie:
Widziałem podczas rejsu psa w kapoku. Czy
to nie przesada?
Odpowiedz:
Kapok nie chroni psa przed utonięciem
- każdy pies umie pływać. Psia kamizelka
znacznie ułatwia wyciągnięcie zwierzęcia
z wody na pokład w razie
wypadnięcia/wyskoczenia za burtę (niektóre
psy same wyskakują do wody za ptactwem).
Kapok posiada specjalne uchwyty przeznaczone
do tego celu.
Pytanie:
Co to jest wc chemiczne i jak działa?
Odpowiedz: Na
mazurskich jachtach najczęściej spotyka się
składane z dwóch części toalety
turystyczne.
- Górną część stanowi deska
sedesowa zintegrowana ze zbiornikiem
wody przeznaczonej do spłukiwania.
Spłukiwanie odbywa się przy użyciu
pompki (zazwyczaj ręcznej).
- Dolną część toalety stanowi zbiornik
na fekalia wyposażony we wskaźnik
napełnienia oraz zawór zapobiegający
przypadkowemu rozlaniu się zawartości.
Do
poprawnego działania takich toalet
przeznaczone są odpowiednie środki
chemiczne.
- Pierwszy (niezbędny) -
przeznaczony do zbiornika na fekalia -
rozpuszcza zgromadzone w zbiorniku
nieczystości. Ilość płynu w stosunku do
ilości wody uzupełniającej zależy od
stężenia płynu i jest wyszczególniona na
butelce. Zaleca się stosowanie tylko i
wyłącznie płynu oryginalnego. Podróbki
najczęściej nie rozpuszczają właściwie
zawartości zbiornika i jego opróżnienie
może być utrudnione, a na pewno niezbyt
przyjemne.
- Drugi stosuje się do zbiornika
wody (użycie wskazane). Jego zadaniem
jest eliminowanie zapachów i ułatwienie
utrzymania miski klozetowej w czystości.
Jest to zwykle detergent z dodatkiem
środków zapachowych.
- Trzecim ważnym elementem jest
specjalny papier toaletowy łatwo
rozpuszczalny w płynie używanym w
zbiorniku dolnym (nie zatyka odpływu
przy wypróżnianiu toalety). Papier
dedykowany do toalet chemicznych jest
stosunkowo drogi. Ostatecznie można użyć
któregoś z delikatnych-'normalnych'
papierów toaletowych - trzeba jednak
wcześniej przetestować jego
rozpuszczalność np. w słoiku z wodą i
odrobiną płynu przeznaczonego do dolnego
zbiornika.
Toaleta
chemiczna ze względu na ograniczoną
pojemność zbiornika i konieczność jego mało
przyjemnego opróżniania powinna służyć jedynie
w nagłej potrzebie. Zaleca się
korzystać z sanitariatów na brzegu, przed
wypłynięciem, aby ograniczyć
konieczność korzystania z toalety chemicznej
do minimum. Nawet
raz użyta toaleta chemiczna powinna być
opróżniona po max 3 dniach.
Pytanie:
Gdzie można zakupić środki do WC
chemicznego?
Odpowiedz:
Nie ma potrzeby tego robić, gdyż jacht
wypływający w rejs otrzymuje zazwyczaj
wystarczającą ilość płynu do WC. Jeżeli
obawiamy się, że nie wystarczy - można
dokupić płyn w dowolnym sklepie żeglarskim
na Mazurach lub na jednej z nawodnych stacji
benzynowych.
Pytanie:
Na jak długo (i dla ilu osób) starcza
płynu do WC chemicznego oraz gdzie sie
taki pojemnik wypróżnia i ile to
kosztuje?
Odpowiedz: Na
to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Wszystko zależy od częstotliwości
korzystania. Zbiornik toalety chemicznej
wyposażony jest z reguły we wskaźnik
zapełnienia i po jego wskazaniach widać czy
należy toaletę opróżnić. Koszt opróznienia
zbiornika zależy od miejsca w którym to
robimy i z reguły nie przekracza 10-15zł. Zbiorniki
toalet chemicznych należy wypróżniać
bezwzględnie TYLKO w wyznaczonych do tego
miejscach w porcie. Zabronione
i surowo karane jest opróżnianie do
jeziora lub do ziemi. Jeżeli zauważysz
takie działanie - zrób zdjęcie i wezwij
policję!
Wszyscy chcemy, aby jeziora były czyste i
pełne (żywych) ryb!
Pytanie:
Czy można na Mazurach korzystać z toalet
morskich z bezpośrednim odpływem za burtę?
Odpowiedz:
Polskie prawo zabrania odprowadzania
nieoczyszczonych ścieków ze statku/jachtu do
wody. Jacht wyposażony w urządzenia
sanitarne powinien być wyposażony w stały
zbiornik na nieczystości, opróżniany do
urządzenia odbiorczego na lądzie.
Dotyczy
to także jachtowych zlewozmywaków -
nie powinno się ich używać do mycia naczyń.
Podstawa
prawna: Prawo Wodne, Ustawa z dnia 18 lipca
2001r, dział III Ochrona wód rozdział 1,
art. 48.
Pytanie:
Jeżeli jacht nie jest wyposażony w kabinę
wc, to gdzie można pójść 'za potrzebą'?
Odpowiedz:
Doświadczeni żeglarze mają na to tysiąc
sposobów. Najważniejsze - nigdy nie robić
tego pod wiatr :-)
Najlepiej
dopłynąć do brzegu i zrobić to w
cywilizowanych warunkach w porcie. Jeżeli do
portu jest zbyt daleko - dopłynąć do brzegu
i zrobić to w ustronnym miejscu (nigdy na
ścieżce); pamiętając jednocześnie o zabraniu
ze sobą oprócz papieru toaletowego -
saperki, za pomocą której zakopujemy nasze
skarby.
W
przypadkach nagłych pozostaje tradycyjne
wiaderko, napełnione w jednej trzeciej wodą.
Pytanie:
Jeżeli nie można zmywać naczyń w jachtowym
zlewozmywaku, to gdzie?
Odpowiedz:
Jachtowy zlewozmywak jest nim tylko z nazwy.
Służy głownie do płukania szklanek itp.
Naczynia mocno zabrudzone powinno się myć w
porcie w specjalnie do tego przeznaczonym
miejscu. Jeżeli cumujemy 'na dziko' -
naczynia myjemy na brzegu w możliwie
największej odległości od jeziora (nigdy w
jeziorze). Detergent zawarty w płynie do
mycia naczyń oraz tłuszcz jest bardzo
szkodliwy dla środowiska.
Dawniej
myło się naczynia piaskiem bezpośrednio w
jeziorze, jednak wówczas jachtów było
kilkaset na całych Mazurach - obecnie są ich
tysiące.
|